Obserwatorzy

środa, 15 kwietnia 2015

Granashop

Hello!

Co tam u Was słychać? :) U mnie wszystko po staremu. Dużo nauki- mało czasu. Szkoda, że doba nie trwa 30 godzin, wtedy bym się przynajmniej ze wszystkim wyrobiła :)

Dzisiaj pokaże Wam kilka rzeczy, które jakiś czas temu zamówiłam na stronie www.granashop.pl
1) Okulary przeciwsłoneczne
Zwykłe czarne okulary, niestety na mnie okazały się za duże, ale tego się spodziewałam :( mam szczupłą twarz i bardzo mała ilość okularów do mnie pasuje.. No ale kosztowały tylko 4,99 zł więc nie mam czego żałować :)


2) Pierścionek skrzydła
Bardzo fajny, delikatny srebrny pierścionek z motywem skrzydeł. Od razu przypadł mi do gustu. Będzie pasować do każdej stylizacji. Cena 3,40 zł


3) Czerwony pierścionek
Tym razem też mamy pierścionek, ale już do bardziej eleganckich stylizacji. Można powiedzieć, że jest zwykły, ale jednak bardzo ciekawy :) Cena 3,99 zł


4) Kolczyki
Z tego zakupu jestem chyba najbardziej zadowolona :) Od dłuższego czasu polubiłam dłuższe, wiszące kolczyki, jednak w sklepach rzadko kiedy mi się coś spodoba. Te od razu pokochałam! Mają fajny kształt, fajnie dobrane kolory i choć mogą się wydawać ciężkie, w rzeczywistości są bardzo leciutkie :) Cena 7,99 zł


5) Koszulka
Zwykła koszulka z napisem. Idealna zarówno do jeansów, dresów jak i spódniczki. Zdecydowanie jestem na tak! Kolejnym plusem ciuchów tej firmy jest fajny materiał. Na pewno niedługo zamówię tam coś jeszcze :) Cena 19,90 zł



6) Spódniczka w azteckie wzory
Jak dla mnie można powiedzieć za odważna, zważając na to, że nie mam figury modelki :) Jednak postanowiłam się wziąć za siebie. Ćwiczę, próbuje nie jest słodyczy. Mam nadzieję, że uda mi się schudnąć i wtedy na lato będę mogła się już w niej pokazać. Tak jak przy koszulce już wspomniałam, spódniczka ma inny materiał, ale również fajny. Ma również fajne, żywe kolory. Dodatkowo jest na gumce więc idealnie się układa. Nie pozostało mi nic innego niż pójść ćwiczyć i odliczać do wakacji! Cena 15,90 zł



7) Torebka eko
To już ostatnia rzecz którą zamówiłam. Torebka idealna na zakupy, na wyjście na uczelnie, sprawdzi się prawie zawsze. Cena 8,99 zł




Kończąc mogę tylko powiedzieć same pozytywne rzeczy o tym sklepie :) Zamawiałam kilka razy i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Przesyłka nie jest droga, paczka przychodzi szybko. Ciuchy są na prawdę tanie, wykonane z fajnego materiału a co najważniejsze, nie są drogie! To na pewno nie jest ostatni raz kiedy zamawiam coś z tej strony :) A Wy znacie tę firmę? Kupowaliście już coś u nich? Czekam na Wasze odpowiedzi! 




Trzymajcie się, miłego dnia! :*

piątek, 10 kwietnia 2015

Zakupy w TESCO

Witam witam!

Jak tam Wam minął piąteczek? :> Jakieś plany na weekend macie? Ja jutro mam w mieszkaniu domówkę, bo współlokator ma imieniny i pozapraszał znajomych. Miałam się uczyć jutro cały dzień ale no niestety to nie wypali :D

Ostatnio stwierdziłam, że pojadę do TESCO, zobaczyć co tam ciekawego mają. Sklep ten znajduje się przystanek dalej a jakoś nigdy nie miałam czasu, żeby tam podjechać :D to się nazywa lenistwo.. :D
Pare dni temu postanowiłam również zacząć ćwiczyć, dbać o siebie, Wakacje coraz bliżej, a forma sama się nie zrobi, a szkoda :( Będąc właśnie w tesco zobaczyłam całkiem fajne buty do biegania, a co najważniejsze TANIE! Ich cena to 59 zł. Z mojego rozmiaru został tylko jeden model. Były to buty bardzoo rzucające sie w oczy. No przynajmniej nie muszę wieczorami biegać z odblaskami :D Postanowiłam je wziąć. I tak oto dzisiaj był mój pierwszy dzień, kiedy poszłam biegać! Muszę powiedzieć, że jestem bardzo ale to bardzo zmęczona, ale też bardzo zadowolona z siebie, że w końcu się ruszyłam. Od początku roku tylko mówię jak to zaczynam ćwiczyć, a nic jeszcze nie zrobiłam w tym kierunku. Mam nadzieję, że teraz się to zmieni. 











Przechodząc między regałami i szukając czegoś ciekawego rzucił mi się w oczy przepiękny zeszyt. Najpierw pomyślałam, że jego cena będzie zabójcza i nie ma szans, że go wezmę, ale postanowiłam pójść poszukać czytnika i sprawdzić. Okazało się, że kosztuje tylko 3,12 zł więc wzięłam go bez zastanowienia! <3 a Wy co o nim myślicie? :) Teraz muszę się zastanowić co w nim będę zapisywać bo szkoda, żeby taki ładny zeszycik się zmarnował na jakieś głupotki ;D



Kupiłam jeszcze inne zeszyty z bohaterami kreskówek. Szczerze, to też myślałam, że będą o wiele droższe, a okazało się, że cena jednego to tylko 0,89 zł :) Wzięłam wszystkie jakie były możliwe, czyli tylko 4 :( Zastanawiałam się, czy nie wziąć więcej ale po chwili doszłam do wniosku, że w domu mam jeszcze pełno innych pustych zeszytów, ale kto wie, może jeszcze tam wrócę i je dokupię ;D



+ ostatnio siostra przysłała mi swój stary telefon, więc postanowiłam kupić do niego jakieś fajne etui. Na allegro znalazłam takie, co o nim myślicie? Etui jest otwierane, w środku posiada przegródki na karty co jest dla mnie dużym plusem, ponieważ w końcu mogę mieć legitymację i dowód w jednym miejscu razem z telefonem i nie muszę ich wyciągać specjalnie z portfela kiedy są potrzebne. Trochę się naszukałam, ponieważ na ten model nie było takich fajnych i musiałam szukać telefonu, który ma podobne parametry do mojego i się udało! Etui okazało się odrobinkę za małe, ale jak się użyje trochę siły to telefon wchodzi :D





I co myślicie o zakupach? Co Wam się najbardziej spodobało? Jeżeli chodzi o bieganie to lubicie? Jeżeli tak, to opowiedzcie jak to u Was z tym wyglądało? Jak się zmotywowałyście do działania? :)
Czekam na Wasze odpowiedzi, dobranoc i życzę miłego weekendu! Aby ta pogoda utrzymywała się cały czas!
:*



poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Piątkowe zakupy


Cześć Wam!
Święta, święta i po świętach.. Też to znacie? Dopiero co przyjechałam, a jutro już wyjeżdżam.. Z roku na rok te święta ( Wigilia też zresztą..) są coraz gorsze, nie ma tej magii, tego czegoś.. Są tylko dodatkowe wolne dni od nauki, czy pracy. A szkoda, za dzieciaka, czasy były lepsze :( Ale nie o tym chciałam tutaj pisać, więc przechodzimy do właściwej notki!
W czwartek wróciłam do domu, więc oczywiście w piątek musiałam udać się na zakupy i oto co kupiłam:

1. Szampon siarkowy antybakteryjny do włosów przetłuszczających się.
Najpierw udałam się do ROSSMANN'A, w którym kupiłam tylko ten szampon. Pewnie bym nie zwróciła na niego uwagi, gdyby nie fakt, że był przeceniony. Jego normalna cena to 18,99 zł, a po przecenie kosztował 7,99 zł :) Skłonności do łupieżu niestety mam, a póki co żaden szampon nie potrafi mi z nim pomóc. Z tej firmy znam i używam mydło antybakteryjne do twarzy z którego jestem bardzo zadowolona, tak więc mam nadzieję, że z tym szamponem będzie podobnie :) A Wy macie ten szampon? Polecacie, czy wręcz przeciwnie? 


2. Eyeliner EVELINE
Moje zdolności do robienia kresek są marne, więc na co dzień ich nie robię, tylko gdy idę na imprezę, jakąś uroczystość. Posiadałam eyeliner firmy oriflame, był on w małym słoiczku i nakładało się go pędzelkiem. Straaasznie niewygodnie mi się robiło kreski, tak więc postanowiłam poszukać czegoś innego. Wypadło na eyeliner w pisaku i żałuję, że wcześniej go nie kupiłam. Znalazłam go w drogerii SEKRET URODY. Jego cena to 12 zł, tak więc nie jest drogi, a bardzo wygodny! Dzięki sztywnej końcówce, aplikacja jest bardzo łatwa i nawet mi, największej łamadze w robieniu kresek udaje się je jakoś zrobić :D 




3. Świeczka zapachowa ARIL o zapachu róża-konwalia
Jestem wielką maniaczką świeczek! Mam ich cały zapas i tak je jeszcze kupuję :) Dodatkowo uwielbiam wszystko o zapachu róży, tak więc musiałam je kupić tym bardziej, że były przecenione, kosztowały tylko 3,99 zł :) 


4. Maszynki BeBeauty
Kolejny biedronkowy zakup. Są to chyba moje ulubione maszynki do golenia. Po pierwsze są bardzo tanie, ich cena to 5,99 zł, jest ich dużo, bo aż 10 a do tego mają śliczny biało-różowy kolor! Z moimi skłonnościami do szybkiego odrastania włosków, nogi muszę golić bardzo, ale to bardzooo często, tak więc nie wchodzi w grę kupno droższych maszynek, bo bym zbankrutowała haha :D a te mogę śmiało powiedzieć, że są warte swojej ceny! :)


5. Stanik sportowy
Weszłam do sklepu Wszystko za 5 zł, w poszukiwaniu jakiś dupereli a trafiłam na ten śliczny sportowy staniczek :) Od razu go wzięłam. Ma on fajnie dobrane kolory i też fajny napis z tyłu. Jego cena to 6,90 zł i mogę tylko żałować, że wzięłam tylko 1, bo za tą cenę to powinnam wziąć takie 4 :(
Stanik sportowy mamy, wiosnę też, to teraz pozostaje mi tylko ruszyć 4 litery i zacząć ćwiczyć! 




6. Bluzka w kwiatki NEW LOOK
Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie poszła pobuszować po lumpeksach :) Niestety, było dużoo fajnych rzeczy i równie dużo zniszczonych, dziurawych.. Udało mi się jednak wyhaczyć tę śliczną bluzeczkę w kwiatki firmy NEW LOOK. Bluzka jest idealna na wiosnę, ma śliczny wzór, materiał jest przewiewny, czyli idealny na wiosenne, ciepłe dni. Zdecydowanie jestem z niej zadowolona! Cena 12 zł





7. Spódniczka bandażowa MISS SELFRIDGE
Kolejny ciuch idealny na wiosnę! Spódniczek mam mało w szafie, więc jest to udany zakup! Spódniczka ma śliczny delikatny, różowy kolor, ładnie podkreśla kształty no i nie jest za krótka :) Cena 14 zł



8. Czarne buty zapinane na kostce
To już ostatni i chyba najlepszy mój zakup, są to śliczne, czarne lakierowany buty! Kupiłam je w zwykłym sklepie obuwniczym. Dla mnie są one idealne! Największym plusem jest chyba dla mnie to zapięcie na kostce. Dzięki niemu noga jest stabilniejsze, wiem, że coś mnie trzyma (jak to beznadziejnie brzmi :D), ale dzięki temu czuję się pewniejsza i wiem, że zaraz nie wyleci mi noga z buta :D dużym plusem jest też dla mnie nie za wysoka szpilka. Moja kostka z powodu licznych kontuzji jest bardzo słaba i nie mogę chodzić zbyt długo na wysokich butach. Te buty są wygodne i nie wysokie tak więc wierzę w to, że w nich będę mogła trochę dłużej pochodzić :D Cena 49,99 zł.




I co myślicie o zakupach? Macie coś z tych kosmetyków? Używacie, polecacie, odradzacie? Koniecznie napiszcie swoją ocenę! :) A może Wy też tak jak ja lubicie chodzić do lumpeksów i ostatnio udało Wam się upolować coś ciekawego? :> Jak tak to podzielcie się swoimi łupami! Tym czasem ja uciekam się trochę pouczyć, buziaki! :*





piątek, 3 kwietnia 2015

Zakupy w drogerii Rossmann


Hello :)
Jak Wam idą przygotowania do świąt? Ja dzisiaj zrobiłam ciasta, a jutro zabieram się za sałatkę i gyros :) Niestety patrząc na pogodę to ciężko stwierdzić czy teraz są święta wielkanocne czy gwiazdka, ale mam nadzieję, że na święta pogoda będzie łaskawa i nie zrobi nam psikusa. Co do notki, to wczoraj zaczęłam a teraz dopiero skończyłam pisać ją. Dotyczy ona moich niedawnych skromnych zakupów z Rossmann'a. Kiedy nauka nie wychodzi, to najlepszym lekarstwem na to są właśnie ZAKUPY! :) No to zaczynamy:



1. Lubię wszystko co słodko pachnie tak więc nie mogło w moim koszyku zabraknąć peelingu z JOANNY o cudownym zapachu truskawki. Uwielbiam go, a co najważniejsze nie jest drogi! Cena to 3,59 zł. 



 2. Jedne z ulubionych maseczek to te firmy ZIAJA, a dokładnie maska oczyszczająca z glinką szarą. Moja twarz jest gładka, oczyszczona, widać poprawę jeżeli chodzi o ilość porów i ogólny wygląd skóry. Co to drugiej maski, to jeszcze nie miałam okazji jej wypróbować, właściwie nie wiem czemu nie zwracałam na nią uwagi :) Teraz chyba przyciągnął mnie napis "anty-stres", bo tego stresu ostatnio duuuużo u mnie było :D nie pozostaje mi nic innego, niż brać się za jej wypróbowanie!
Cena jednej maseczki 1,59 zł


3. Antyperspirant FA FRESH&DRY. Ciężko znaleźć mi jakiś dobry antyperspirant, który nie zostawia plam, do tego ładnie pachnie no i co najważniejsze faktycznie POMAGA! Chyba jeszcze takiego nie znalazłam, tak więc cały czas kupuje inne i szukam tego jedynego- narazie bezskutecznie.. Tym razem wypadło na tego, co do zapachu to mi odpowiada, ale czy następne 2 punkty się sprawdzą, to zobaczymy. Mam nadzieję, że tak :)
Cena 7,99 zł


A Wy co myślicie o tych produktach? Mieliście, polecacie, czy może jeszcze nigdy ich nie stosowałyście, ale miałyście w planach je kupić? :) Koniecznie podzielcie się swoimi opiniami i doświadczeniami związanymi z tymi kosmetykami! 

W związku ze zbliżającymi się świętami, na bloga wrócę pewnie dopiero we wtorek, tak więc życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie, aby Wasze marzenia się spełniły, a uśmiech nigdy nie schodził Wam z twarzy, WESOŁEGO JAJKA! :D :*


wtorek, 31 marca 2015

Kosmetyki oriflame

Cześć!
Jak tam Wam dzień minął? :) Gdyby nie pogoda byłabym z niego bardzo zadowolona! Niestety jutro i w czwartek nie będzie tak ciekawie, ale nie będę się tym martwić na zapas, teraz przechodzimy do notki :) Pare dni temu dostałam zamówione kosmetyki z Oriflame, szału nie zrobiłam, ale mnie każdy nawet ten najmniejszy zakup cieszy! 
Przeglądając katalog wpadło mi w oko o wiele więcej rzeczy, no ale wydawać pieniędzy dużo nie chciałam i przede wszystkim chciałam kupić to co aktualnie jest mi potrzebne. 




Na pewno był mi potrzebny tusz do rzęs, padło na tego z VERY ME. Cena była w promocji, zamiast 19,90 zł zapłaciłam 9,90 zł więc grzechem byłoby go nie wziąć :) Ku zdziwieniu dla mnie okazał się on bardzo dobry! Nie tylko pogrubia rzęsy ale w moim przypadku nawet nieźle wydłużył :) Nie lubię kupować drogich rzeczy, ponieważ nie wiedząc jak one działają nie chciałabym tracić bezsensu kasy, no chyba, że miałabym kilkanaście próbek i bym mogła zobaczyć efekt to wtedy co innego :) Ten tusz jest bardzo dobry i co najważniejsze nie jest drogi (nawet w normalnej cenie) więc zakupię go jeszcze nie raz :)


Postanowiłam również zakupić żel eliminujący wrastające włoski SILK BEAUTY. Gdy tylko zobaczyłam go, wiedziałam, że to coś dla mnie, ponieważ u mnie to jest dramat! Jakbym posiadała preparat dzięki któremu bym mogła golić nogi raz na tydzień, a nie codziennie i żeby włosy nie były takie ciemne, widoczne to byłabym w siódmym niebie <3 Cena również była w promocji, zamiast 19,90 zł zapłaciłam 11,90 zł. Czy na prawdę działa, tego nie wiem, ponieważ póki co użyłam go tylko raz. Wiem jednak, że jak okaże się on dobry, to będę bardzo smutna, ponieważ żel ten był po raz ostatni do kupienia :( Może do tego czasu uda znaleźć mi się coś innego, może lepszego :) 

A może Wy znacie jakieś takie kosmetyki? Jeżeli tak, to koniecznie się nimi podzielcie! 




Ja tym czasem wracam do nauki, trzymajcie się! :)




poniedziałek, 30 marca 2015

Początek

Witam wszystkich!

Jestem tutaj nowa, nigdy nie miałam bloga (no chyba, że photoblog się liczy, to za małolata się miało :D), ale postanowiłam go założyć, aby móc dzielić się czymś z innymi. Myślę, że będzie to fajny sposób na nudę, chociaż przez studia nie mam dużo czasu na odpoczynek no ale student też musi mieć czas dla siebie, na imprezy, tak więc postaram się pisać tutaj często! :)
O czym będę pisać? Dobre pytanie! O wszystkim i o niczym :) Uwielbiam zwierzęta, co do mody, ubieram to w czym się dobrze czuję, a nie to co jest aktualnie modne :) Uwielbiam chodzić do lumpeksów i szukać pięknych, unikatowych ciuszków! Wiadomo czasami nic się nie znajdzie, czasami jedną rzecz, a zdarzy się wyjść z cała paką ubrań!
Mieszkam w małej miejscowości, do której zjeżdżam co jakiś czas, więc tam za dużo sh nie ma, za to studiuje w Poznaniu więc jeżeli jakieś poznanianki znają jakieś dobre lumpeksy z fajnymi ciuszkami, to proszę, podzielcie się nimi :) Fajnie jakby to były dzielnice Piątkowa, albo gdzieś koło PCC, Półwiejskiej :) Ja nie mam niestety czasu na chodzenie po mieście i szukanie ich :( 


Co ja się będę więcej rozpisywać, będziecie zaglądać- będziecie wiedzieć czym się interesuje, co robię w życiu itp, tak więc zapraszam do częstego zaglądania, czytania i komentowania! 


Dobranoc! :*